Autor Wiadomość
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 23:45, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Dobra dobra masz racje. Nie sprzeczajmy sie...
bjut
PostWysłany: Pon 23:44, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Podpisuję się pod tym wszystkimi członkami (i żeby nie było, wcale nie ze względu na solidarność wege czy czegokolwiek innego)
wix
PostWysłany: Pon 23:41, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Nie no jasne ze mozna cos powiedziec.
tylko wiesz..
jakbys kogos zabila w obronie wlasnej (sorki, wlasnie ogladalam Pile III Cool ) to tez bys pisala: "o ja, ale mu przywalilam xDD ta spluwa byla nabita w dodatku!!! xD o kurde ile krwi bylo =D" ?? nikt nie mialby Ci, przynajmniej teoretycznie za zle, jesli bys sie faktycznie bronila. Chodzi o PRZEKAZ. Nie wiem czy mam Ci dalej tlumaczyc..

Poza tym, nie uczyli Cie w szkole, ze NAJGORSZE co mozesz zrobic widzac psa ktory chce Cie zaatakowac, to zaatakowac go pierwsza? Nie czuje sie kompetentna w udzielaniu lekcji z przysposobienia obronnego, ale kazdy powinien wiedziec, ze uciekaniem badz odstraszaniem przygotowujacego sie do ataku psa tylko sprowokuje tegoz do ataku..
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 23:36, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Wix nie przesdadzaj to juz nie mozna nic powiedziec??
A poza tym ryzykowac nie chcialam niczego bo psa nie znałam mogl ugryźć.. wiec wybacz ale wolalam sie bronic

PS. bez ironii prosze
wix
PostWysłany: Pon 23:32, 09 Kwi 2007    Temat postu:

to masz sie czym chwalic dziewczyno, no bez kitu chyba cie ochrzcimy bohaterem roku Rolling Eyes
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 23:30, 09 Kwi 2007    Temat postu:

No cóż sam sie prosił jak zaczął na nas warczeć i do dudy się przystawiać xD

PS. Butla była pełna w dodatku xD
bjut
PostWysłany: Pon 23:20, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Justyś zlituj się, bez takich tekstów z butelką w obecności zagorzałych obrończyń zwierząt uciśnionych, bo na Ciebie TOZ naślemy Wink
wix
PostWysłany: Pon 23:17, 09 Kwi 2007    Temat postu:

nie przygladalam mu sie, nie wiem co oznacza dla Ciebie 'podobny do psa gonczego' i nie wiem jaki dostal od Ciebie w leb ( Rolling Eyes ? )
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 23:14, 09 Kwi 2007    Temat postu:

A jak ten kundlosz wyglądał?? taki podobny do jakiegos psa gonczego co dostął ode mnie butelka od coli po łbie??
wix
PostWysłany: Pon 23:11, 09 Kwi 2007    Temat postu:

pewnie ze lepiej Wink
wychodzenie z Kluska podczas obecnosci Dekielka na padoku pamietam, oczywiscie.. Cool W ogole wychodzenie z Kluskowata bylo dla mnie traumatycznym przezyciem, bylam z nia dwa razy i dwa razy malo nie dostalam zawalu Laughing Raz dlatego, ze to bylo w tym samym dniu kiedy z Linka 'spotkalysmy' milych bezzebnych panow w maluchu w srodku lasu i mialysmy schizy ze na pewno gdzies sie na nas czaja i caly czas sie ogladalysmy i patrzylysmy czy nikt nie wychodzi z krzakow, a drugi raz dlatego, ze na niemogaca poruszac sie szybciej niz stepem Dagmare wyskoczyl jakis kundlosz sasiadow, przestraszyl ja i przez nastepne 30 sekund zatrzymywalysmy ja z panicznego galopu Rolling Eyes A jako ze ja jestem panikara maksymalna- od razu widzialam jej chore stawy, biedne bolące nogi i tym podobne. Naprawde wolalabym sprzatac na kolanach caly jej boks szczoteczka do zebow, niz fundowac nam takie atrakcje Rolling Eyes
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 22:21, 09 Kwi 2007    Temat postu:

No dokładnie. Agatka masz zupełną racje. Przynajmniej teraz będzie go razem z konixami, przynajmniej nudzić się nie będzie.
W sumiento i nawet lepiej ze wałach Wink Nie bedzie kłopotu...
agata h.
PostWysłany: Pon 22:13, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Justyna, kiedy taka była prawda. Wyjść z Klu? Ale przecież Dekameron na padoku stoi. Przejść ze Śpiewką do drugiego węża (tego do frontu) nie, bo koń Dekameron będzie się napalał. I ze wszystkim dokładnie tak samo. A jak wpadł do Mariolki do boksu co bylo... Dla niego i otoczenia to lepiej, że został wałachem. On się tak nie męczy, jest mniejszym potencjalnym zagrożeniem i myślę, że troche się uspokoił Smile
Walijka
PostWysłany: Pon 21:34, 09 Kwi 2007    Temat postu:

heh...nieno jest dobrze bez względu na wszystko Very Happy
Mała Justyna
PostWysłany: Pon 21:27, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Hehe przynajmniej nie będzie tyle zawracania głowy oj oj to ogier moze coś złego się stać... xD

Nie no teraz to złosliwa byłam Embarassed Razz
wix
PostWysłany: Pon 19:38, 09 Kwi 2007    Temat postu:

oj nie marudzcie Wink dobrze jest Mr. Green

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group